1. PiS chce wprowadzić "samorząd dziennikarski". Pewnie może im się udać. Tylko jakie ma to znaczenie w świecie internetu, w którym każdy w kilka sekund może założyć swoje medium i mieć gdzieś PiS-owski pseudosamorząd? Okaże się to nieskuteczne, obrzydliwe i wkurzające nawet dla PiS-owskich publicystów. A Internet prędzej czy później zwycięży z mediami tradycyjnymi. Zostanie tylko smród.
2. Krzysztof Luft (PO) - były członek KRRiTV, chce z kolei wejść do Sejmu by uzdrowić media publiczne. Gdyby Krzysztof Luft był specjalistą od transportu pewnie by mówił tak: samochody, samochody, drogi, autostrady, kierowcy, paliwo, itp. Nie zauważyłby pieszych, hulajnóg, rowerów, tramwajów, pociągów i samolotów. Świat się zmienił. Bardzo. Internet prawie już zjadł prasę drukowaną a TV i Radio jest dostępne na tyle sposobów, że np. cały system przyznawania częstotliwości, dla którego głównie powstała KRRiTV stał się niszową ciekawostką.
3. I pewnie dlatego Krzysztof Luft uważa, że TVP Kurskiego to coś wyjątkowo obrzydliwego, czego wcześniej w historii nie doświadczyliśmy. Nawet za Miazka i Kwiatkowskiego. Może i racja ale co z tego? Dziś nikt na TVP skazany nie jest, mamy 25 kanałów ogólnodostępnych w cyfrowej TV naziemnej, platformy satelitarne, kablówki. I Internet! Nawet jeśli wpływy TVP i PR na prowincji są gigantyczne to jest to raczej socjologiczna ciekawostka niż temat dla poważnego polityka, który powinien być wizjonerem skierowanym w przyszłość. TV i Radio prędzej czy później, w epoce Internetu staną się ciekawostką jak konie w ruchu drogowym.
4. To co byłoby prawdziwym gamechangerem to gdyby TVN 24 wszedł na któryś z multipleksów. Prowincja zderzona z jego narracją i mająca wreszcie pluralistyczny przekaz mogłaby zacząć inaczej myśleć. Tylko jak to zrobić? Miałem sen.
5. Donald Tusk powiedział kiedyś: Ich telewizja ale nasz Internet, krytykując biadolących nad stanem mediów publicznych. Niech każdy więc, kto zdolny leci do YT, na Bloggera, do FB i na Twittera i zakłada konto. Nie każdy ma dar, ale jestem pewien, że nie wszyscy co mają dar to dziś zrobili. A Internet to dziś najważniejsza ze sztuk.
6. W Niemczech od lat działa Partia Piratów, analizująca regulacje dotyczące świata cyfrowego: mediów, handlu, bezpieczeństwa, wolności obywatelskich. W Polsce nie ma takiego ugrupowania a nawet te, którym wydaje się, że są nowoczesne dalej żyją w epoce TV, węgla i korporacji a nie Internetu, energii odnawialnej i startupów. Czas taką powołać w PL. Kto dołącza?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz