1. Przykrycie tematu inflacji i sprzedaży Lotosu
2. Ośmieszenie Sejmu(po ruinie TK)
3. Wzmocnienie polaryzacji i Tuska i PO po stronie opozycji
1. Przykrycie tematu inflacji i sprzedaży Lotosu
2. Ośmieszenie Sejmu(po ruinie TK)
3. Wzmocnienie polaryzacji i Tuska i PO po stronie opozycji
Wyjazdy PO w teren przypominają spotkania typu Barcamp. Sieciowe burze mózgów z centralnymi spotkaniami scalającymi wnioski, nowoczesny sposób robienia polityki.
Hala Wisły w poniedziałek pełna ale ostrzegam, każdego kto chce upoić się frekwencją. Od lat na eventy polityczne chodzą Ci sami ludzie, te same twarze. Rozpoznajemy się, nikt nie musi nas legitymować, by wiedzieć kto, co i dlaczego.
Tusk, wreszcie nie wyreżyserowany i bez tego
kaznodziejskiego, kiczowatego tonu zatroskanego, mdlejącego przez zło tego
świata męża stanu. Nawiązał naturalny kontakt z publicznością, świetnie
odpowiedział na prowokacyjne pytanie Ryszarda Majdzika, choć on to pewnie ma
gdzieś bo wie, że media rządowe wykorzystają tylko jego pytanie bez odpowiedzi
PDT.
Odbicie piłeczki 800+ polityczny majstersztyk Tuska.
I drugi dowód talentu Tuska, padło pytanie o Trzebinię,
odpowiedział jadę jutro. Narzuca grę, tak jak z marszem i 80+. Polityk
skuteczny.
Hołownia jak wczorajsze widmo
Za to hasło Szymon Hołowni "trzecia droga" ograne
jak ze starego podręcznika dla początkujących spin doktorów, do tego nie z
najwyższej półki. Taki podręcznik mógł napisać Tymochowicz a hasło realizować
ktokolwiek: Lepper, Palikot, Biedroń, Petru. W wykonaniu Szymona Hołowni
wypada sztucznie, czuć że to wyuczone, wmuszone, zalatuje paździerzem i PR-em
siekierą ciosanym.
Tomasz Lis zaprosił go na wywiad do swojego programu.
Szymonie przyjmij. Pokaż, że na nieprzyjaznym stadionie możesz wygrać mecz. Tego
od Ciebie oczekuję jako wyborca. To prawdziwy sprawdzian klasy i kompetencji
politycznej.
Marcin Matuzik
Rafał Trzaskowski ma pecha - tuż przed wyborami na prezydenta RP warszawski autobus miejski spadł z wiaduktu, dzień po świetnym wystąpieniu w Hali Wisły w stolicy wykoleił się tramwaj. Rafał Trzaskowski sprawia wrażenie aktora źle obsadzonego, fotel prezydenta Warszawy jest dla niego poczekalnią do wielkiej polityki, podobnie było z beznadziejnie pasywnym posłowaniem z Krakowa, choć po drodze była dość udana kariera ministerialna i europosła. Prezydentowanie i posłowanie bez ognia i zaangażowania, wiecznie w delegacji zamiast na postrunku. Za to dobrze wypada na wiecach i kampusach.
Hala Wisły w poniedziałek pełna ale ostrzegam, każdego kto chce upoić się frekwencją. Od lat na eventy polityczne chodzą Ci sami ludzie, te same twarze. Rozpoznajemy się, nikt nie musi nas legitymować, by wiedzieć kto, co i dlaczego.
Tusk, wreszcie nie wyreżyserowany i bez tego kaznodziejskiego, kiczowatego tonu zatroskanego, mdlejącego przez zło tego świata męża stanu. Nawiązał naturalny kontakt z publicznością, świetnie odpowiedział na prowokacyjne pytanie Ryszarda Majdzika, choć on to pewnie ma gdzieś bo wie, że media rządowe wykorzystają tylko jego pytanie bez odpowiedzi PDT.
Odbicie piłeczki z 800+ polityczny majstersztyk Tuska.
I na szczęście nikt nie zaganiał nas do głosowania na jedną listę. Tylko minimum konkurencji daje jakość, teraz i PO i PL2050PSL muszą popracować by pokazać listę lepszą od rywali, i o to chodzi w demokracji: pluralizm + konkurencja = jakość. Żadnych skompromitowanych, podejrzanych typków.
I drugi dowód talentu Tuska, padło pytanie o Trzebinię, odpowiedział jadę jutro. Narzuca grę, tak jak z marszem i 80+. Polityk skuteczny.
Wyjazdy PO w teren przypominają spotkania typu Barcamp. Sieciowe burze mózgów z centralnymi spotkaniami scalającymi wnioski, nowoczesny sposób robienia polityki.
Hasło Szymon Hołowni "trzecia droga" ograne jak ze starego podręcznika dla początkujących spin doktorów, do tego nie z najwyższej półki. Taki podręcznik mógł napisać Tymochowicz a hasło realizować ktokolwiek: Lepper, Palikot, Biedroń, Petru. W wykonaniu Szymona Hołowni wypada sztucznie, czuć że to wyuczone, wmuszone, zalatuje paździerzem i PR-em siekierą ciosanym. Szymonie nie idź tą drogą.
Tomasz Lis, który ma punkcie Hołowni ma obsesję, nazwał go kałownią, gdy okazało się, że nie idzie z PO do wyborów zaprosił go na wywiad do swojego programu. Szymonie przyjmij. Pokaż, że na nieprzyjaznym stadionie możesz wygrać mecz. Tego od Ciebie oczekuję jako wyborca. To prawdziwy sprawdzian klasy i kompetencji politycznej.
Piękne autostrady, inwestycje, parki wodne, lotniska a za miedzą wojna na Ukrainie, Ukraińcy uciekają do nas jako strefy komfortu. Mamy hale sportowe, stadiony, parki i bulwary a za chwile nastąpi blokada przestrzeni powietrznej nad PL, bo drony, balony, rakiety, flażolety - wojna hybrydowa od nowa.
Piękne autostrady, inwestycje, parki wodne lotniska a za miedzą wojna na Ukrainie. Hale sportowe, stadiony, parki i bulwary a za chwile blokada przestrzeni powietrznej nad PL, bo drony, balony, rakiety, flażolety
Na naszych oczach potencjalny konflikt międzynarodowy przerabiany jest na spektakl pt. głuchy telefon i Państwo w ruinie.
Pan Zbyszek manipuluje. Nie UE zakazała kary śmierci. Media mainstreamu nie reagują:
KARA ŚMIERCI WikipediaGdybym był Putinem poymyślałbym tak: po co walczyć z Ukrainą? A niech sobie będzie silna i wolna a potem przyjdę JA i przebiegunuję ją, zainstaluję promoskiewski rząd.
Racją stanu Polski jest słaba Rosja i prozachodnia Ukraina, ale nie koniecznie za silna.
1. Przykrycie tematu inflacji i sprzedaży Lotosu 2. Ośmieszenie Sejmu(po ruinie TK) 3. Wzmocnienie polaryzacji i Tuska i PO po stronie opoz...