środa, 31 marca 2021

Brexit niecałkowity

 WIelka Brytania wyszła z UE. JEdnak Irlandia Płn. pozostała częścią wolnego rynku UE. Rozwód był ale nie cofnął wszystkiego do stanu sprzed. Jak w życiu, tylko, że nie alimenty i dzieci zostały a de facto odpadł kawałek państwa. 

poniedziałek, 29 marca 2021

 Trzy główne grzechy ery COVID-19:

1. Nie szanowanie innych. Noszenie byle jak maseczki. Nie przestrzeganie dystansu, limitów.

2. Straszenie innych. Wykorzystywanie sytuacji do siania czarnych wizji lub okazywania innym pogardy i wyższości (różni radiowi eksperci i pseudo eksperci)

3. Irracjonalne dyskusje: a: quasireligijne - wiara zastępuje fakty b: rozmawianie o czymś obok, np. o tym co i jak rząd mówi, o nieistotnych pobocznościach. I to daje wniosek, skoro to jest źle to i  całe te obostrzenia i zasady higieny i bezp. też są zbędne.

czwartek, 25 marca 2021

Autor nazywa Michnika "małym jąkałą". Chyba go pogięło

 

Ta książka nie jest obiektywna. Autor pracował w GW przez lata i ma do Michnika zadrę w sercu. To przekrzywia wnioski. To widać, słychać i czuć. Nie czyta się tego jak Daviesa o Powstaniu Warszawskim czy Vettera o Wałęsie. Przejrzałem spore fragmenty. W pewnym momencie spojrzałem czy książka ma redaktora. Ma. Niestety bezobjawowego. Okropny język, rozwlekłe zdania. Trudno uwierzyć, że autor był kiedyś jednym z najbardziej atrakcyjnych publicystów. No ale kilka lat temu niestety miałem okazję przeczytać jego kuriozalny i obrzydliwy felieton na Interii o Romach, interwencji ZSSR w CSRS i imigrantach. Zero zdjęć, dokumentów, jedyny aneks to indeks nazwisk. Pierwsze koty za płoty. Mam nadzieję, że następna biografia Michnika - jednego z trzech obok Wałęsy i Tuska najwybitniejszych żyjących Polaków będzie lepsza. O reszcie wrażeń nie chce mi się pisać by nie wchodzić w zbędne polemiki. Nie warto. 3/10



poniedziałek, 22 marca 2021

Orzeł Biały dla Tuska

 Lewandowski dostał medal. A mnie na liście odznaczonych innym - Orła Białego kogoś brakuje. Nazywa się Donald Tusk

niedziela, 21 marca 2021

PR siekierą ciosany

Prezydent Duda nieprawidłowo zaparkował samochód. Na koło auta Straż Miejska założyła blokadę. Nie. To nie Bentley ani Mercedes. To zwykły Golf. A stoi nie przed pałacem a przed zwykłym blokiem ze zsypem i bez ogrodzenia na Prądniku Białym w Krakowie. To historia sprzed kilku lat.

Politycy robią na wodę z mózgu przedstawiając się jako przyjaciele ludu i część mas.

Donald Tusk głaszczący pieska lub dźwigający siatki ze sklepu. Plastikowe bez logo. Przypadek? Nie sądzę. To ustawka. Tadeusz Mazowiecki podróżujący Ikarusem. Beata Szydło lub Mateusz Morawiecki w otoczeniu dzieci. Jarosław Kaczyński czytając w sejmowej ławie książeczkę o kotach.

Zwracamy uwagę na rzeczy nie istotne a nie na to jakie są skutki ich decyzji lub czy politycy dorabiają się w sposób uczciwy.

PR siekierą ciosany zapoczątkowała w Polsce Jolanta Kwaśniewska, kreująca się na osobę wychowaną w pałacach, znającą maniery i oddychająca luksusem. Uczyła naród jeść bezę i wysyłała córkę na bale. Później rozwinął go twórczo Paweł Graś pisząc co dzień pseudo luzackie posty na FB i TT.

A wystarczyłoby uczciwie powiedzieć. Mam więcej bo umiem więcej i dlatego jestem w elicie. Mogę się ze wszystkiego rozliczyć, porozmawiajmy o moich obowiązkach. Niestety nie wszyscy mogą.

środa, 17 marca 2021

Polacy nie chcą demokracji

Czy Polacy w latach 80' chcieli demokracji? Na pewno chcieli końca komuny, demokracji nie koniecznie. Koniec komuny oznaczał nadejście dobrobytu, a wolność słowa, zrzeszania się, wolne wybory to takie pojęcia abstrakcyjne albo narzędzia do osiągnięcia celu. Do takich wniosków dochodzę po przesłuchaniu genialnego audiobooka o Wałęsie.

Bronisław Geremek za każdym razem był zdziwiony niską frekwencją w wyborach. Ludzie nie rozumieli po co to. Z drugiej strony Geremek i Mazowiecki budowali sobie strefę komfortu w której rządziły słuszne poglądy i przekonanie o właściwości wizji Polski. Naród tych wizji nie podzielał, co czuł Lech Wałęsa i dlatego wywołał wojnę na górze. Mówił: jak na górze jest wojna to na dole jest spokój. O tym, że Wałęsa miał rację przekonał się Mazowiecki przegrywając z Tymińskim.

Audiobook odpowiada częściowo czemu Polacy doprowadzili do tego, że mamy dobrą zmianę. W miarę dobry poziom życia, 500+, trzynastka i czternastka. To nam pasuje. A że kradną i niszczą TK, co z tego?

poniedziałek, 15 marca 2021

Szedłem ulicą. Zaczęło padać. Wiatr, coraz mocniejszy, coraz chłodniejszy. Biegłem. Obok stała stacja benzynowa. Wszedłem. W środku już schroniło się kilkoro innych zmarzniętych osób. Zamówiłem hot-doga. Uprzejma sprzedawczyni zapytała: jakie sosy. Keczup i musztarda, jak zwykle - odpowiedziałem. Inni też jedli hot-dogi, przeglądali prasę, rozmawiali. Co chwilę podchodził ktoś do kasy i płacił za paliwo. Cieszyliśmy się, że znaleźliśmy schronienie, jak rozbitkowie na niespokojnym morzu. Chmury powoli odchodziły w dal. Wyszło słońce. Na niebie pojawiła się tęcza. Ale nie taka kolorowa. Biało-czerwona szarfa rozdarła niebo. Poczułem się nie tylko bezpieczny ale i dumny i pełen nadziei, że po burzy wychodzi słońce. Nad głową dostrzegłem logo z białym orłem. Tak. To był Orlen. Do budynku wszedł mężczyzna w prostokątnych okularach i ciemnoszarym garniturze. W klapę marynarki miał wpiętą biało-czerwoną flagę na której przysiadł orzełek. Dzień dobry - powiedział. - Płacę za paliwo z instrybutora czwartego - rzekł do sprzedawczyni. - Widzę, że Państwu udało się schronić przed burzą? - rzekł do nas. - Proszę jeszcze kawę dla wszystkich - powiedział do sprzedawczyni. - Dla Pana za pół ceny - odpowiedziała. Staliśmy jeszcze chwilę i rozmawialiśmy. - Muszę wracać do obowiązków - powiedział i podał każdemu rękę. Odszedł w stronę samochodu elektrycznego wyprodukowanego pod Wąchockiem. Chromowany zderzak odbijał promienie zachodzącego słońca. - Co to za człowiek - powiedziała starsza kobieta. - Co to za człowiek - powiedziała młoda matka karmiąca piersią niemowle. - Co to za człowiek - rzekł mały chłopczyk podbijający piłkę na której widniał napis: szkółke piłkarską sponsoruje Orlen. - To był Obajtek - odpowiedizałem. - Daniel obajtek - dodał pracownik Elektrowni Ostrołęka, który wpadł na stację w czasie przerwy.

Niedorzecznicy praw obywatelskich

PiS promuje na RPO swojego posła. Lewica lansuje Ikonowicza. Demokracja może przegrać, nie tylko dlatego, że ktoś zepsuje system albo zniszczy instytucje. Może przegrać także, gdy na stanowisko zostanie wybrany ktoś niebezpieczny lub karykaturalny.

Hitler wygrał w wolnych wyborach. PiS też. Kandydat PiS-u na RPO nie ma w swoim dorobku obrony słabszych. Piotr Ikonowicz z kolei ma ale brak mu instytucjonalnego doświadczenia. A teraz potrzebujemy RPO, który nie tylko będzie umiał stanąć w obronie słabszych i być przeciw nadużyciom władzy ale i  będzie potrafił podjąć walkę z niszczeniem demokratycznego systemu przez partię, której demokracja się nie podoba. Tak samo jak prawa człowieka. Z całym szacunkiem dla obu kandydatów, jeden nie chce drugi nie umie. 

Lewica lansuje swojego kandydata używając populistycznych propagandowych haseł ale nie odpowiada na zasadnicze pytanie: czy Piotr Ikonowicz będzie potrafił tę walkę podjąć. Moim zdaniem nie.

Za to dowiadujemy się, że Ikonowicza będzie popierał Bodnar, jakby to było stanowisko dziedziczne. Albo, że jest z wykształcenia prawnikiem. Prezydent RP też jest.

Lewica nie czuje, że dziś obrona słabszych i praw obywatela wyraża się także w odruchu państwotwórczym. W budowaniu instytucji i obronie ich. Lewica tego, że PiS niszczy instytucje nie dostrzega. A może dostrzega ale nie czuje, że ich niszczenie prowadzi do oligarchii, w której słabsi tracą najbardziej.

niedziela, 14 marca 2021

PCIM DREAM: Operacja brat bliźniak czyli Obajtek na Prezydenta?

Daniel Obajtek wygląda jak klon Mateusza Morawieckiego - nowoczesne okulary, eleganckie garnitury, łagodne lico, aksamitna(ofiacjalnie) mowa. Jego konto też powoli zaczęło przypominać to premierowskie.

Takiego bliźniaka w założeniu łatwo podmienić np. na stanowisku premiera. Mateusz za Daniela, Daniel za Mateusza. Skądś to znamy? W przeszłości zgrany duet tworzyli inni bliźniacy - Jarosław i Lech Kaczyńscy. Ale Lech od ponad 10 lat nie żyje. Inna para, choć nie bliźniaków istnieje w Rosji. To Dymitrij Miedwiediew i Władimir Putin. Miedwiediew na chwilę zastąpił Putina na stanowisku Prezydenta by Putin nie przekroczył dozwolonej liczby kadencji. To wiemy. 

W "Operacji Obajtek" może być też drugie dno - psychologiczne. Jarosław Kaczyński, który stracił brata bliźniaka jak cyborga powołał do życia bliźniaka Morawieckiego - Daniela Obajtka. Nie mógł oddać życia bratu to stworzył nowe życie polityczne - Daniela Obajtka, który jak w american dream miał dojść na szczyt. Może nie american dream a Pcim dream. 

Dziś Obajtek wydaje się spalony. 

Czy daniel Obajtek miał zastąpić Morawieckiego na stanowisku Premiera? Pewnie tak. Czy to oznacza, że Morawiecki był przygotowywany na kandydata Prezydenta w wyborach w 2025r? A może kandydatem miał być Obajtek? 

czwartek, 11 marca 2021

Subtelny mechanizm fake newsa

W żadnym zdaniu nie ma kłamstwa. Ale są tak zestawione, że dają złudzenie, że coś z czegoś wynika, bo żaden łańcuch przyczynowo-skutkowy nie został zbudowany. ALe nasza nieuważność buduje go w naszych głowach.

czwartek, 4 marca 2021

Pandemia zakłada maski i demaskuje

Pandemia założyła nam maski ale też nas zdemaskowała. Teraz dopiero widać kto jest silny a kto słaby, fizycznie i psychiczne. Kto jest rozsądny a kto ulega fake newsom czyli fałszywym prorokom. Kto kontroluje emocje, kto kontroluje życie. 

Pandemia pokazała jak śmieszne są nasze mundurki, jakie są pozorne. Mundur prawnika, dziennikarza, polityka, urzędnika, biznesmena, lekarza, górnika czy rolnika. Teraz wejdź na boisko człowieku i graj. Pokaż na co Cie stać w konfrontacji z przeciwnikiem z ligi mistrzów. W normalnym świecie ogrywałeś wszystkich i mogłeś odgrywać a raczej zgrywać role, teraz walczysz o to by zejść z boiska z twarzą. By nie przegrać 0-6 a 0-1 albo zremisować. Ty jako Ty a nie maska kariery jaką obrałeś, statusu materialnego, znajomości.

Wobec ostateczności pandemii jesteś pokorny człowieku.