Daniel Obajtek wygląda jak klon Mateusza Morawieckiego - nowoczesne okulary, eleganckie garnitury, łagodne lico, aksamitna(ofiacjalnie) mowa. Jego konto też powoli zaczęło przypominać to premierowskie.
Takiego bliźniaka w założeniu łatwo podmienić np. na stanowisku premiera. Mateusz za Daniela, Daniel za Mateusza. Skądś to znamy? W przeszłości zgrany duet tworzyli inni bliźniacy - Jarosław i Lech Kaczyńscy. Ale Lech od ponad 10 lat nie żyje. Inna para, choć nie bliźniaków istnieje w Rosji. To Dymitrij Miedwiediew i Władimir Putin. Miedwiediew na chwilę zastąpił Putina na stanowisku Prezydenta by Putin nie przekroczył dozwolonej liczby kadencji. To wiemy.
W "Operacji Obajtek" może być też drugie dno - psychologiczne. Jarosław Kaczyński, który stracił brata bliźniaka jak cyborga powołał do życia bliźniaka Morawieckiego - Daniela Obajtka. Nie mógł oddać życia bratu to stworzył nowe życie polityczne - Daniela Obajtka, który jak w american dream miał dojść na szczyt. Może nie american dream a Pcim dream.
Dziś Obajtek wydaje się spalony.
Czy daniel Obajtek miał zastąpić Morawieckiego na stanowisku Premiera? Pewnie tak. Czy to oznacza, że Morawiecki był przygotowywany na kandydata Prezydenta w wyborach w 2025r? A może kandydatem miał być Obajtek?
i tu puśćmy wodze fantazji, kto wie, jaki scenariusz się zrealizuje
OdpowiedzUsuń