Żyjemy w epoce Pegasussa, Google'a, Facebooka, Twittera. Systemy informatyczne automatycznie analizują, zbierają, kojarzą dane. Wyrzucają gotowe wnioski. Podpowiadają reklamy. Potrafią ostrzec o nadciągającej grypie. Potrafią wykonać połączenie telefoniczne i opublikować artykuł.
Samochody automatycznie powiadamiają, że miały wypadek i nie potrzebują kierowcy a lodówka woła, że chce piwa.
Szwedzki badacz Internetu Aleksander Bard twierdzi, że epoka Internetu stworzy grupę NETOKRAKÓW (władców) i KONSUMARIAN (poddanych), które zastąpią PROLETARIAT i BURŻUAZJĘ lub CHŁOPSTWO i SZLACHTĘ.
Tymczasem w Krakowie. w Sztabie partii SPOKO nie wiedzą iż, na maile można odpisać, że telefon można odebrać, stacjonarny nawet przekierować na komórkę. Ciekawe czy wiedzą do czego służy spłuczka.
Może tak poczuli się NETOKRATAMI, że uważają, że szlachta nie pracuje ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz