Europa wielu prędkości to błędnie przetłumaczony zwrot, który powinien brzmieć: Europa wielu kręgów. Te kręgi to oczywiście UE i NATO. Ale też, Strefa €uro i Strefa Schengen, Rada Europy i OBWE. Kręgi te nie pokrywają się ale są fundamentami integracji Europy.
Brexit jest ewidentnym błędem, ale można z niego paradoksalnie czerpać energię do pozytywnych zmian. Stworzenie klastra, hub-u łączącego wszystkie kręgi integracji osłabiłoby jego efekty i pomogłoby współpracy pomiędzy organizacjami a w przyszłości mogłoby prowadzić do wchłonięcia jednych przez drugi, dając integracji europejskiej nowy impuls, zaczynając nowy etap. Rada Europy z Komisją Wenecką i Trybunałem Sprawedliwości mogłaby być wchłonięta przez UE. Dziś organizacja ta w Strassbourgu już korzysta z niektórych budynków po UE.
I tak dziś kraj należący do UE w klastrze miałby np 5 pkt, podobnie 5 pkt. za NATO, za strefę €uro 3 pkt a Schengen 2. Za obecność w RE 3 a OBWE 2 pkt. Każdy punkt to jeden głos. Zgromadzenie parlamentarne klastra odbywałoby się dwa razy do roku i początkowo miałoby charakter sondażowy. Wyznaczałby kierunki integracji jako sugestie przesyłane do Komisji Europejskiej, PE, i NATO. EU i NATO powinny stać się nowymi jądrami integracji. Pozostałe organizacje powinny je zasilić przez przekazanie najbardziej wartościowych instytucji, pozostawiając je otwarte na kraje spoza UE i NATO, które do nich należą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz