Nie oglądałem filmu Sekielskich bo w sobotę miałem bankiet urodzinowy żony - poseł Bortniczuk w odp. na pyt. Karoliny Lewickiej w TOK FM.
Nie wiem jak policja traktowała demonstrantów bo cały dzień organizowałem Bankiet.
Ale podczas bankietu siostra przysłała mi SMS-a by podziękować minister Emilewicz za pieniądze na koncie. Od wielu dni jest przedsiębiorcą. To pomoże jej przetrwać. Dni? Podejrzane.
Panie Pośle! Nie zaprosił Pan siostry na bankiet? Nie ładnie.
Cieszy jednak, że są ludzie, którzy zamiast oglądać głupoty w Internecie zajmują się ważnymi sprawami. Prowadzą biznesy, organizują bankiety. Ciągną nasz polski wózek do przodu. Dzięki takim Bortniczukom przodownikom przetrwamy!
A parówkowym skrytożercom, na tymże bankiecie, mówimy stanowczo: NIE!
OdpowiedzUsuń