poniedziałek, 24 sierpnia 2020

 Gorzka satysfakcja, gdy czytam w GW że z Trzaskowskiego to żaden lider a leniwy i bezbarwny biurokrata bez instynktu, za to z tendencją do olewania wszystkich.


Gorzka satysfakcja gdy Sławomir N. trafia za kratki.

Gorzka gdy Budka dogaduje się z PiS-em nt. podwyżki, w czasie gdy wirus recesji za oknem.

A nie mówiłem?

A może tak ludu platformerski czas posłuchać proroka we własnym kraju. Połączenie jasnowidza z analitykiem. Następcę Giedroycia i Paradowskiej. Zamiast się miotać, hejtować mnie i zapisywać do PiS-u lub wyzywać od wariatów?

Bo ten tramwaj dalej nie pojedzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz