Brexit a średniowiecze czyli brexitu nie będzie
W średniowieczu urządzano procesy zwierzętom, np. psu który zjadł kurę, koniowi który zrzucił jeźdźca i go zabił lub świni która zniszczyła koryto. A wszystko dla ludu z dydaktycznym przesłaniem, że jakby człowiek coś takiego zrobił to i jego czeka sąd.
Patrząc na parlamentarne zmagania Brytoli nt. Brexitu odnoszę wrażenie, że to też taki teatr dla ludu który skończy się zawróceniem Wisły (a raczej Tamizy) kijem. Gra na czas. Zgrywa. I Brexitu nie będzie.
W weekend superciekawy film nt. Brexitu w serii Ewa Ewart poleca w TVN24. Pokazuje ile pozornych ruchów wykonały władze UK udając, że do Brexitu zmierzają a będących de facto podkładaniem min pod Brexit. Brexitu nie będzie.
Brexitu nie będzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Marshall McLuhan - kanadyjski socjolog i medioznawca pisał, że media są przedłużeniem układu nerwowego człowieka na całą Ziemię. Pisał to ...
-
W nowym Bondzie agenci jeżdżą autem z rejestracją z unijnymi gwiazdkami i literami GB. Tęsknie za Tobą Brytolu
-
Budynek Parlamentu Europejskiego w Strasbourgu w remoncie i przebudowie. Pomiędzy pięknymi korytarzami i salami widać wyspy opanowane prze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz