Czy brexit oznacza, że integracja Europy pod marką UE technicznie osiągnęła swój kres? Czy znajdzie się polityk, będący zarazem zwolennikiem wspólnej i podzielającym wartości na jakich została zbudowana, Europy, który powie to pierwszy? Czy spojrzenie na integrację Europy nie wymaga szerszej perspektywy niż UE? Co z Radą Europy? NATO? Co z OBWE? Czy Unia nie powinna otworzyć się na te organizacje? Zaoferować ich członkom pakiety porozumień? W imię europejskich wartości? Czy UE nie stała się zbyt techniczna i biurokratyczna? Czy nie stała się politycznym fastfoodem? Nie szkodliwym ale czasem trudnym do skonsumowania? Zbyt masowym? Czas na nowe spojrzenie na UE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz