Panu Prezydentowi powinien ktoś z otoczenia zwrócić uwagę, i to raczej z kancelarii niż sztabu, że codziennie ambasady wysyłają do central prasówki. I jak, np. w Waszyngtonie Prezydent albo Sekretarz Stanu zobaczą wypowiedź: LGBT to nie ludzie, to ideologia i zapytają współpracownika: co ty mi tu jakieś depesze z Niemiec z 1933 r. pokazujesz? I usłyszą odp: to z Polski z 2020 r. to nie jest to działanie w interesie PL.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz