piątek, 8 stycznia 2021

Cywilizacja ucieka demokracji a ta się potyka

Black Sabbath – If you listen the fools, the mob rules

Prezydent Trump podżegając do szturmu na Kapitol i sugerując kradzież wyborów, w ostatnich dniach swej prezydentury przeszedł z kategorii freaków, clownów i oryginałów do kategorii polityków mających krew na rękach.

Zablokowanie prezydenta USA na Facebooku, Instagramie i Twitterze to nowy sposób kontroli władz przez obywateli. Sposób ery Internetu.

Jak pisał amerykański politolog Jeremy Rifkin, zmiana epok następuje gdy zmieniają się źródła energii i środki komunikacji. Internet nie tylko przeniósł klasyczne media do globalnej sieci i dał możliwość masowej interakcji ich odbiorcom ale i  umożliwił nadawanie przez sieć przekazu obywatelom, ale także politykom i instytucjom.

Donald Trump zasłynął jako twitterowy prezydent. Ogłaszał swoje komunikaty w tym serwisie i to Twitter był głównym źródłem wiedzy o tym co robi. Jego zwolennicy zwoływali się natomiast do szturmu na Kapitol przez Facebooka.

Kanadyjski socjolog i medioznawca Marshall McLuhan pisał, że media są przedłużeniem układu nerwowego człowieka na cały świat. Pisał to w epoce telewizji, kilkadziesiąt lat przed tym, gdy Internet stał się powszechnym narzędziem i gdy zajmowali się nim głównie naukowcy i wojskowi. Dziś korzystają z niego świadomi obywatele ale także niszczyciele.

Internet może służyć do mobilizacji mas. I to tych bez idei czy programu politycznego. Hannah Arendt pisała, że totalitarne ruchy są możliwe wszędzie tam, gdzie masy nabrały apetytu na stworzenie organizacji politycznej, bo mas nie spaja świadomość wspólnoty i interesów. Brakuje im wyrazistości klasowej, której przejawem są konkretne i osiągalne cele. A wtedy już łatwo o przejęcie ich i skuteczne przywództwo poprzez działanie na ich emocje poprzez użycie atrakcyjnej symboliki lub przekupienie. Opisuje ten mechanizm w swojej książce pt. Coraz ciemniej. Ekstremiści w sieci, Julia Ebner.

Demokracja ery Internetu musi się zmodernizować i nadążyć za postępem techniki. Globalna sieć powinna stać się narzędziem podejmowania decyzji w demokracjach. Jeśli będzie obok, będzie narzędziem anarchii i destrukcji, poprzez przejmowanie w niej przywództwa nad masami przez zewnętrznego lub wewnętrznego wroga. Terrorystę, anarchistę, podpalacza, ekstremistę.

Tyrani upadają gdy przestają nadążać za światem, w którym żyją a zaczynają żyć w świecie własnych wyobrażeń. Donald Trump choć przejdzie do historii jako twitterowy prezydent nie odnalazł się w nowoczesnym świecie Internetu, choć o tym co  robi dowiadywaliśmy się z Twittera. Nie zrozumiał świata w którym żyje, i ten świat go odrzucił blokując w mediach społecznościowych, bo zaczął je wykorzystywać do niszczenia, bez poczucia odpowiedzialności za kraj i obywateli.

W Waszyngtonie zginęło czterech demonstrantów i jeden policjant.

Marcin Matuzik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz