Orban rzekł: nie chcemy mocarstwa europejskiego ze stolicą w Brukseli. Czego więc chce Orban? Czy widzi inny sposób na to byśmy jako Europa mieli szansę grać w jednej lidze z USA, Chinami i Rosją? Ja nie widzę. Czy Węgry, Polska i Włochy mają być jak te pojedyncze kraje w Afryce lub Ameryce śr. skazane na dominację przez Rosję, USA lub Chiny? Nie lepiej stawiać warunki tym Państwom jak równym graczom? Lepiej. Ktoś będzie zabiegał o względy Budapesztu lub Warszawy? Jak Warszawa będzie stolicą Państwa wasalnego? Od kogo? Wybierzemy sobie? Nie, okoliczności wybiorą za nas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz