Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie - rzekł Immanuel Kant z Królewca, który dziś leży w Rosji.
Ukraińcy boją się agresji, bomb, pocisków i Rosjan ale czują, że są po dobrej stronie mocy. Putin boi się, bo wie, że już nie jest bezpieczny, nie jest bezkarny, nie może wyjść do ludzi.
Boją się też rosyjscy żołnierze, oszukani, upokorzeni, potraktowani jak siła żywa a nie ludzie przez własnego wodza, który wysłał ich na ćwiczenia a trafili na wojnę, jak list pomylony w sortowni.
I to daje przewagę Ukrainie, bo strach zbrodniarza niszczy od środka, jak i jego wyrzuty sumienia. A strach plus upokorzenie prostego rosyjskiego nastolatka wcielonego do armii zabija w nim żołnierza.
Strach żołnierza z Ukrainy, który ma prawo moralne w sobie i walczy w słusznej sprawie napędza go.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz