1. Tusk jako premier to szansa dla PL ucieczki do przodu. Tusk wrócił do PL z funkcji szefa Rady Europejskiej a to oznacza:
a) kontakty międzynarodowe - może szybko polepszyć pozycję Polski i jej wizerunek w świecie, może wciągnąć Polskę do rozgrywki o sprawy globalne w polskim interesie
b) zna funkcjonowanie struktur europejskich. może zreformować i dostosować polski ustrój i urzędy do rozwiązań europejskich
2. Umrą dwa tematy: symetryzm i "jedna lista opozycji", zaściankowe, chore, wydziwione
3. Schetyna w Senacie spacyfikowany. Nie zagrozi Tuskowi
4. Nie za silna PO nie będzie mogła być arogancka. Powstanie PL2050 zmusiło PO do polepszenia jakości. Gdyby obie partie były na jednej liście, PO byłaby partią zgniłą, odrzucającą wyborców
5. Tylko Trzecia Droga uzyskała wynik, który może określić sukcesem. Reszta partii co najmniej niedosyt
6. PO wyprzedziłaby PiS gdyby nie była partią paździerzową, wczorajszą, źle zorganizowaną, nie dążącą do ograniczenia pluralizmu i konkurencji, operującą przestarzałym PR-em
7. Polska potrzebuje "pakietu zachodniego". Wprowadzenia €uro, odblokowania KPO, pełnej akcepracji integracji z UE (wejścia do Europejskiej Prokuratury, akceptacji europejskiego Prawa Autorskiego), czy PAD tego nie zablokuje?
8. Tuskowi było raczej obojętne jaki wynik zdobędzie PO a jaki Polska2050 (byle weszła do Sejmu). Obie partie są podobne i mogą być równie dobrym zapleczem jego i rządu. Konkurencja czyni to zaplecze lepszym jakościowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz