PiS gra w dyplomacji na dwóch fortepianach, tylko czemu na co najmniej jednym młotkiem? Coś oficjalnego przekazuje Premier, Prezydent, Marszałkowie. A wicemarszałek coś nieoficjalnego.
Niezgrabność? Nie sądzę.
Okazuje nadchodzące zniecierpliwienie. Jakbyśmy Białorusinom robili łachę. Nie, nie robimy. Demokratyczna i szczęśliwa Białoruś to nasz interes. Naszym psim obowiązkiem jest Białorusinom pomóc. Nie wiesz czemu? Patrz na mapę.
Tak, bardzo dobrze to ująłeś: stosują podwójną grę. I nie sądzę, by to było nieświadome, to cyniczna gra: część chóru śpiewa, że Unia jest ok, że demokracja w Polsce kwitnie (niech pan Obama sam zobaczy) itd. Druga część perfidnie używa znanej w psychologii projekcji twierdząc, że np. reformuje wymiar Sprawiedliwości w rzeczywistości podporządkowując go ekipie rządzącej lub że opozycja sprzyja Rosji, cha cha! Gołym okiem widać kto pisze cyrylicą i do kogo. I po co? Najważniejszy ich cel - wyciągnąć Polskę z Unii. Płatni zdrajcy... skąd my to znamy?
OdpowiedzUsuń